Rome.S01E05.720p.BluRay.x264.anoXmous , Rome S01

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
[856][896]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.[896][914]Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj Vodeon.pl[916][963]{C:$aaccff}Rzym Odcinek 5|Taran uderzył w mur[1194][1234]Mój drogi przyjacielu...|Gajuszu.[1244][1289]Jak doszlimy do tej|absurdalnej sytuacji?[1303][1348]W interesie pokoju|i równoci przyjmuję...[1367][1421]Senat i Lud Rzymski upoważnili|mnie do zaakceptowania...[1422][1473]Senat i Lud Rzymski upoważnili|mnie do zaakceptowania rozejmu...[1473][1485]Nie, nie rozejmu.[1485][1518]To by oznaczało, że jest pełnoprawnym|władcš, a nie przestępcš.[1518][1554]Bogowie...|Kryminalista...[1557][1604]Upoważnili mnie do|zaakceptowania zawieszenia[1613][1664]działań wojennych na warunkach|zaoferowanych w twym ostatnim licie.[1664][1685]Oczekuje na twš odpowied...[1685][1704]- Wystarczajšco dobre.|- Wystarczajšco dobre?![1704][1738]To żałosne upokorzenie|jest wystarczajšco dobre?![1738][1766]To nie ludzie, to robaki![1766][1821]Robaki - zbyt ostro powiedziane.|Robaki nie uciekajš tak szybko jak my.[1821][1849]Cezar nawet nie opucił Rzymu.[1849][1869]Bogowie wiedzš dlaczego nie.[1869][1925]Jego legiony goniš nas z miasta|do miasta z ogromnš łatwociš.[1925][1950]Jestemy bardziej jak owce niż robaki.[1950][1978]Zacišgi się powiodš, jeli będziemy|mieli pienišdze do opłacenia wojska.[1978][2009]Tak, ale to oni je majš.[2009][2031]Przejdmy do rzeczy, Pompejuszu.[2031][2066]Musisz dać mu znać,|że spotkasz się z nim osobicie.[2066][2089]- Nigdy...|- Nie ma powodu, aby się z nim spotykać.[2089][2107]Rozmowy sš pomiędzy Cezarem i Senatem.[2107][2127]To byłaby odpowiednia forma.[2127][2173]Nie spotkam się z nim, nigdy!|Podšża za mnš jak słońce.[2173][2241]Tylko dzięki łaskawoci Jowisza nasze głowy|nie zostały jeszcze nabite na włócznie.[2241][2273]Łaska?|Jowisz nie ma łaski dla tchórzy![2273][2308]- Uważaj, Katonie.|- Przyjmujecie żałosnš kapitulację![2308][2342]To nie jest kapitulacja![2346][2386]Pompejusz Magnus się nie poddaje![2414][2457]Potrzebuję czasu,|rozejm da nam czas.[2630][2655]Verus Horta przysyła|3 tuziny bursztynu[2655][2687]i informuję nas,|że opucił szeregi Pompejusza.[2687][2717]Oddaje swoje życie|twojej wielkiej łasce.[2717][2730]- Horta?|- Pederasta...[2730][2757]depiluje woskiem skórę,|rudowłosy i mieszka w Toskulum.[2757][2777]No to mam go, biedaczynę.[2777][2822]Przylij nam ich więcej, daj pieniędze|głupcom, uczyń zarzšdcš czy kim.[2822][2855]Jeli dalej będziesz okazywał łaskę|każdemu dezerterowi Pompejusza, to wkrótce[2855][2879]zbankrutujesz, gdyż tuziny|ich przybywajš każdego dnia.[2879][2945]10.000 ludzi jest warte ostatniej monety,|a to da mi tron, więc to odpowiednia cena.[2945][2973]- Tron?|- Poetycka alegoria. Co jeszcze?[2973][3025]- Atia zaprasza cię dzi na obiad.|- Znowu?! Bona Dea![3034][3050]Nie dzi...[3050][3067]- Jakš wymówkę mam podać?|- Żadnej.[3067][3096]To już drugi raz jak|odmawiasz jej zaproszenia.[3096][3129]- Nie muszę się tłumaczyć Atii.|- Mówisz?[3129][3164]Sapianie się może przyłšczš,|odważni z pewnociš.[3164][3198]Powiadajš, że niewolnicy mówiš|tak o odwadze, jak ryby o lataniu.[3198][3234]Naprawdę?|Bardzo dowcipnie.[3242][3271]/Dšżšc do sprawiedliwoci|/i pokoju,[3271][3310]/unikajšc niepotrzebnego|/rozlewu rzymskiej krwi,[3310][3353]/Gajusz Juliusz Cezar publicznie błaga,[3353][3379]/żeby buntownik|/Gnejusz Pompejusz Magnus[3379][3417]/przyjšł rozejm i złożył broń.[3441][3467]Co wy robicie?[3467][3479]Ciekawa zabawa...[3479][3526]- To całkiem nie spotykane.|- Dziwny chłopak.[3533][3567]Słyszałam ciekawe historie|o tobie od niewolników z kuchni.[3567][3607]Z jakiego powodu ty i Cezar po cichu|spotkalicie się w schowku kuchennym?[3607][3638]Co?|To było nic...[3640][3690]Nic? Nie brzmi to jak nic.|Uwiodłe go ty mały, podstępny lisie.[3690][3729]- Nie zrobiłem tego!|- Nie powiedziałabym, że to przyzwoite,[3729][3775]ale co jest w takich czasach jak te?|W każdym razie, dobra robota![3775][3817]Niech Serwilia konkuruje z tak|delikatnym chłopcem jak ty![3817][3848]- Zdobędziemy władzę!|- le to rozumiesz.[3848][3873]Dobry kochanek to dyskretny kochanek![3873][3899]le się poczuł, pomagałem mu|dojć do siebie. Nic więcej.[3899][3929]Oczywicie, nie możesz pozwolić|dojć do władzy swojemu ego,[3929][3951]mężczyni lubiš jak grasz niedostępnego.[3951][3966]Czemu nie dasz mu spokoju, matko?[3966][3997]Zaprosiłem Cezara i Marka|Antoniusza na obiad dzisiaj.[3997][4037]- Dopilnuję, abycie dobrze się bawili...|- Nie jestem jego kochankiem![4037][4063]Nie kłam, wiesz, że tego nie cierpię.[4063][4096]Nie kłamię, ma dolegliwoć,|strasznš dolegliwoć.[4096][4133]Schorzenie?|Jakie schorzenie?[4135][4156]Nie będę więcej o tym mówił.|Przyrzekłem mu![4156][4174]Jestem twojš matkš, powiedz mi![4174][4204]Wybacz, ale nie.[4250][4286]To bardzo rozczarowujšce...[4336][4365]Cezar kazał przekazać,|iż tegóż wieczoru nie może przybyć.[4365][4390]Nieważne.[4400][4415]Dlaczego nie?[4415][4444]Nie powiedział.[4626][4653]Tytus Pullo pi znów na schodach.[4653][4668]Nie ma gdzie pójć?[4668][4728]Nie będzie długo w Rzymie,|powiedz mi kiedy młody wraca, twój mšż?[4736][4769]- Kryton...|- Kryton, kiedy wraca do miasta?[4769][4782]W listopadzie, dlaczego pytasz?[4782][4817]Sprzedam trochę niewolników|i wystarczy pieniędzy na twój posag.[4817][4857]Więc gdy Kryton wróci,|zaczniecie normalne życie małżeńskie.[4857][4887]- Dziękuję Ojcze! Dziękuję!|- Przykro mi, że odchodzisz.[4887][4906]Listopad?|To tak niedługo![4906][4926]Kiedy muszš się wyprowadzić...[4926][4936]Ale listopad?![4936][4966]- Wiem, że to trudne, ale trzeba to zrobić.|- Nie patrz tak daleko.[4966][4996]- Wiesz jakie życie prowadzš ci hodowcy!|- Mamo ja pragnę ić![4996][5007]Chcę być z moim mężem![5007][5047]Wiem, wiem!|Oczywicie musisz ić![5047][5079]To po prostu trudne![5088][5115]Dzień dobry![5115][5158]- Mogę prosić o trochę wody?|- Siadaj.[5163][5210]- Powiniene być w obozie.|- Nie mogę, tam jest nudno![5210][5227]We trochę chleba.[5227][5268]Nie, dziękuje.|Nie czuję się zbyt dobrze.[5268][5297]Pijesz za dużo.[5301][5327]Nie, to nie to.[5327][5373]- Zjadłem niewieże ostrygi.|- Gdzie twoja dziewczyna?[5373][5400]Dziewczyna?[5414][5439]Cholera![5484][5514]Wiedziałem, że jest taka!|Wiedziałem![5514][5559]Przestań się martwić! Jeli nawet|jej nie znajdziemy możesz mieć innš![5559][5587]Nie chcę innej!|Chcę Irene![5587][5623]Niedługo wyruszasz na południe|za Pompejuszem! Nie możesz jej zabrać![5623][5647]Może nie wrócę do obozu![5647][5663]Moja służba i tak prawię się kończy![5663][5698]Opucić Trzynasty?|Dlaczego?[5700][5716]- Ty to zrobiłe!|- Ty nie jeste mnš![5716][5742]Nie masz talentu do pokoju![5742][5764]Nie mogę jej tak po prostu zostawić![5764][5779]Mylisz penisem.[5779][5817]- To nie tak! Nie tknšłem jej.|- Więc jaki masz cel?[5817][5868]To jak na niš patrzę sprawia,|że staję się spokojny.[5898][5922]Tu jest![5922][5953]Dzięki ci, Apollo![5953][5987]Dziewczyna jest jego...[5988][6022]Zapłać co dłużny|a dziewczyna jest twoja.[6022][6061]Dłużny?|Powiniene płacić mnie![6119][6141]Ile?[6169][6189]Oddam jak tylko będę mógł.[6189][6211]Zrób tak.[6211][6241]Co z niš zrobisz?[6292][6307]Nie chcę jej tutaj.[6307][6334]- Jeszcze raz?|- Nie chcę. Miło, że o tym pomylałe.[6334][6364]Prosisz o niewolnicę,|więc jš masz.[6364][6383]Pullo nie może jej zatrzymać.|I nic nie kosztuje.[6383][6402]Chciałabym jednego z twoich|galijskich niewolników.[6402][6436]Moi galowie sš nie zdyscyplinowani.|Podetnš ci gardło przy pierwszej okazji.[6436][6482]Ta jest miła i wyszkolona,|co z niš nie tak?[6498][6543]- Ma dziwne oczy.|- Doprowadzasz mnie do szału.[6543][6574]Dziewczyna zostaje.[6646][6676]Spokojnie kochanie, spokojnie.[6676][6714]Jak mogę być spokojna skoro Pullo sprowadził|tutaj tę czarownicę, aby szpiegowała?[6714][6734]On wie Risa, on wie![6734][6750]To prosty człowiek.[6750][6791]Jeliby nawet co podejrzewał, to by poszedł|prosto do Vorenusa i mu powiedział czyż nie?[6791][6811]- Napewno by to zrobił...|- Tak mylisz?[6811][6837]- Nic nie wie!|- Naprawdę?[6837][6854]Jestem tego pewna![6854][6903]Co z tego, że cię Evander|odwiedził, jest rodzinš wolno mu![6903][6946]- Prawda.|- Nic ci nie może udowodnić.[6946][6963]Bogowie, niech tak będzie...[6963][6996]Zgadzajš się na wszystko o co prosisz.[6996][7044]Senat zratifikuje twój status, będziesz|miał swój tryumf. Urzšd konsula...[7044][7072]Pompejusz wycofa się do Hiszpanii.[7072][7097]Będzie ssał Posce, jeli go poprosi.[7097][7142]Zbyt hojne, nie mylałem,|że Pompejusz tak łatwo je przyjmie.[7142][7181]- Mylisz, że to rodzaj strategii?|- Wštpię w to...[7181][7215]On i jego nieliczne siły|sš w pułapce. Jest słaby.[7215][7233]Każdego dnia jest coraz słabszy.[7233][7256]Moglibymy go od razu zmiażdżyć.[7256][7284]A teraz, gdy zaproponował rozejm,[7284][7322]wyszedłbym na najgorszego|tyrana, gdybym go zaatakował.[7322][7366]Poska uważa, że powinienem|przyjšć rozejm.[7366][7386]- Podpisać pokój.|- W zamian za co?[7386][7408]Pokój jest wystarczajšcš nagrodš.[7408][7447]Żałosne... Taran zmiażdżył mur,|żadnej litoci![7447][7492]Nie ma wielkiej armi,|ale Senat jest z nim. Ma legalne prawo.[7492][7536]W Rzymie sš senatem.|Poza nim to tylko 300 starych ludzi.[7536][7564]Doceniam, co mówisz Antoniuszu,|ale inni zgodzš się z Poskš.[7564][7603]Gdy dojdzie do tej haniebnej kapitulacji,|wieć rozejdzie się po całej Italii.[7603][7635]Jeli nie jestem tyranem,[7635][7692]jeli domagam się swoich praw, to czemuż|nie przyjšć... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  • Tematy