Rome.S02E05.720p.BluRay.x264.anoXmous , Rome S02

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{1}{1}23.976{2060}{2155}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.{2157}{2200}Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj Vodeon.pl{2204}{2308}RZYM 02x05 Heroes of the Republic|/BOHATEROWIE REPUBLIKI{3477}{3554}/Galia Przedalpejska{3961}{4033}Dobra, chłopaki.{4074}{4131}Jedzmy.{4503}{4553}Już niedługo.{4807}{4860}Mylałem...{4860}{4932}jeli nie chcesz,|nie musisz wracać do Kolegium.{4932}{4978}Rozkazy Antoniusza|już nie sš ważne, nieprawdaż?{4978}{5028}Rozkazy nie zostały zmienione.{5050}{5098}Sš tam tylko złodzieje|i podrzynacze gardeł.{5098}{5143}To nie jest życie dla dzieci.{5143}{5177}To gdzie?{5177}{5241}Gdzie teraz odnajdš szacunek i godnoć?{5241}{5318}Gdzie mogš żyć bez pogardy, co?{5318}{5376}Zabierz ich wszędzie, tylko nie tam.{5376}{5407}Odjed bardzo daleko.{5407}{5440}Kto będzie wiedzieć?{5440}{5472}Życie w kłamstwie,{5472}{5544}nieuczciwe życie.{5596}{5690}Sš kłamstwa i sš kłamstwa, nie?{5757}{5831}A co tu się dzieje?{6033}{6107}Z czyjego rozkazu blokujecie drogę?{6107}{6184}Z rozkazu Gajusza Oktawiana Cezara.{6184}{6280}Zaczekaj, dojdziemy do was.{6311}{6371}Siostro.{6582}{6625}Jeszcze nie teraz.{6625}{6675}Nie możemy uciec bez pieniędzy.{6800}{6831}Oktawian przyprowadził armię do Rzymu?{6831}{6901}Wczoraj rozbilimy|obóz na Polach Marsowych.{6901}{6972}15000 zbrojnych.{7090}{7133}Chłopak jest odrobinę agresywny, nie?{7133}{7193}Moi chłopak sprał twoich ludzi.{7193}{7243}Oczekuję, że wie, co robi.{7404}{7478}Mój drogi chłopcze.{7481}{7567}Jeste bohaterem Republiki.{7569}{7668}Cezar we własnej osobie nie odniósłby|takiego wspaniałego zwycięstwa.{7668}{7725}Ja jestem Cezarem we własnej osobie.{7725}{7752}Mówišc cile.{7752}{7809}W rzeczy samej.{7809}{7874}W imieniu senatu...{7874}{7944}jestemy głęboko wdzięczni.{7944}{8011}Nie na tyle wdzięczni, aby obdarzyć|mnie tryumfem, o który prosiłem?{8011}{8075}To działa na twš korzyć.{8075}{8157}Mutina była wspaniałym zwycięstwem.|To prawda.{8157}{8229}Ale to było zwycięstwo|nad innymi Rzymianami i...{8229}{8262}z całym szacunkiem....{8262}{8363}- Hircjusz i Pansa...|- Oni nie żyjš.{8418}{8488}Niech bogowie karmiš ich miodem.{8488}{8548}Nie żyjš.{8572}{8680}Ale wiadomo, że dowództwo|podczas bitwy było w ich rękach.{8680}{8742}Celem bitwy jest pozostanie przy życiu.{8742}{8799}Oni nie przeżyli, ja tak.{8799}{8835}W rzeczy samej.{8835}{8943}Mimo to...|zwycięstwo nie jest kompletne.{8960}{9020}Marek Antoniusz żyje,|cišgle ma ludzi.{9020}{9121}Musimy wysłać Marka Lepidusa|na północ wraz z dwoma legionami.{9121}{9157}Lepidusa?{9157}{9195}Więc wysyłacie najlepszego.{9195}{9277}Mam pewnoć, że Lepidus odniesie sukces.{9277}{9356}I także będzie miał tryumf,|jeli będzie tego chciał.{9356}{9512}Lud nie będzie patrzył przychylnym okiem|na tryumf. Nie z twš armiš przy murach.{9512}{9557}Być może to trochę nietaktowne.{9557}{9622}Tu ma rację.{9655}{9742}Jak dobrze, że tak mówisz.{9816}{9910}Schylam głowę przed twš mšdrš radš.{9936}{9969}Nie będzie tryumfu.{9969}{10097}Możemy znaleć jaki sposób,|żeby więtować twoje zwycięstwo.{10097}{10190}Może wištynia Cezara zwycięzcy?{10212}{10248}Brzmi dobrze, nieprawdaż?{10248}{10296}Jeli nie mogę mieć tryumfu...{10296}{10389}mylałem, że wezmę urzšd konsula.{10389}{10459}Chcesz być konsulem?{10459}{10511}To próżnoć.|Wiem.{10511}{10550}Sšdzę, że zasługuję na to.{10550}{10593}To ucieszy moich ludzi.{10593}{10682}Masz 19 lat.|Jeste za młody, aby być senatorem,{10682}{10756}a co dopiero konsulem.|Mój drogi chłopcze.{10756}{10888}Słuchasz złych rad,|nie masz dowiadczenia, nie masz powišzań...{10888}{10948}Ma armię.{11072}{11125}Cóż.{11132}{11197}Porozmawiam z pozostałymi senatorami.{11197}{11264}Zobaczymy, czy to jest możliwe.{11264}{11353}Jeli masz zostać konsulem...{11377}{11504}musisz przyrzec, że będziesz słuchać moich rad. To bardzo skomplikowany urzšd.{11504}{11571}A ja jestem wiadom|mego braku dowiadczenia.{11571}{11689}Nie rzeknę słowa bez twej rady,| bez twej zgody.{11729}{11782}Cóż.{11787}{11868}Może co da się zrobić.{11986}{12039}Niecierpliwy młody głupiec.{12039}{12089}W rzeczy samej, krzesło konsula.{12089}{12118}Tak, damy mu to?{12118}{12185}Czemu nie zaspokoić jego próżnoci?|Nic złego się nie stanie.{12185}{12235}Będzie nosić purpurę|tak jak swojš zbroję.{12235}{12317}Tak jak dziecko przebierajšce się za dorosłego.{12317}{12386}Chod, Tironie.{12410}{12446}Wyjeżdżam.{12446}{12509}Jeste pewna, że nie chcesz jechać?{12509}{12542}Jestem zajęta.{12542}{12592}Matko!{12592}{12631}On do mnie przyjdzie.{12631}{12720}Wykonaj pierwsza ruch,|a będziesz na silniejszej pozycji.{12720}{12746}Urodziłam go.{12746}{12782}On do mnie przyjdzie.{12782}{12832}To urojenia.|On nie przyjdzie.{12832}{12868}Dziękuję, córko.{12868}{13012}Doceniam nasze rozmowy pomiędzy|twoimi narkotycznymi uniesieniami.{13014}{13082}To ja już idę.{13125}{13213}Przekazać mu, że go kochasz?{13216}{13295}Co mam mu powiedzieć?{13341}{13468}Powiedz mu, że cišgle ma nasze|pienišdze i chcemy je z powrotem.{13468}{13506}Dobrze, niebieskie.{13506}{13556}To pospolite płótno.{13703}{13784}Dmuchnij.|Na szczęcie.{14285}{14348}To moje córki, uratowane z niewoli.{14348}{14398}Najstarsza była|zmuszana do prostytucji.{14398}{14463}Chłopak jest dzieckiem|mojej żony z innym mężczyznš.{14463}{14585}Będziecie je traktować|z szacunkiem i uprzejmociš.{14657}{14729}Nie widzę powodu,|żeby było inaczej.{15079}{15172}Czuć tu dobrš bryzę z nad rzeki.{15187}{15259}Każemy tę izbę pozamiatać.{15278}{15343}I odmalować.{15343}{15405}Podoba ci się?{15405}{15470}Tak, ojcze.{15498}{15570}Wszyscy zaczynamy od nowa, co?{15570}{15621}Bez wštpienia|na poczštku będzie ciężko.{15690}{15779}Ale będziemy razem jako rodzina.{15822}{15899}Tak jak powinno być.{15904}{15999}Nie będziemy mówić o przeszłoci.{16045}{16110}Tak, ojcze.{16393}{16438}Widzę, że wcišż jesz jak koń.{16438}{16477}Nie wiem, jak możesz|cišgle być tak chuda.{16477}{16522}Jak miesz?{16522}{16563}Nie jestem chuda.{16563}{16589}Jestem smukła.{16589}{16623}Może.{16623}{16673}Ty jeste chudy.{16673}{16712}Zastanawiam się,|dlaczego cię nie zwiało.{16712}{16803}Moja zbroja mnie przytrzymuje.{16872}{16944}Matka przesyła pozdrowienia.{16944}{16966}Doprawdy?{16966}{17002}Tak.{17002}{17114}Przyszła by ze mnš, gdyby nie wpadła na głupi|pomysł, że ty powiniene przyjć do niej.{17114}{17153}W takim razie|zestarzeje się w samotnoci.{17153}{17189}Wiem, co czujesz.{17189}{17237}Naprawdę.{17237}{17304}Co ci szkodzi zrobić, tak jak ona chce?{17304}{17333}To twoja matka.{17333}{17373}Oktawio, była tam.{17373}{17412}Wiesz, jaka jest matka.{17412}{17508}Bogowie wiedzš, że mam powody,|aby jš nienawidzić tak samo, jak ty.{17508}{17582}Może nawet i większe.{17582}{17639}A do czego to cię doprowadziło?{17639}{17690}Kogo możesz kochać,|jeli nie swojš własnš matkę?{17690}{17738}Kazała swemu kochankowi mnie pobić.{17738}{17810}Przypisujesz jej zbyt wiele władzy.{17810}{17879}Antoniusz ma nad niš władzę.{17879}{17939}Jest bez niego przerażona i samotna.{17939}{17987}Popełniła błšd.{17987}{18085}Mylałem, że przynajmniej|ty będziesz po mojej stronie.{18085}{18117}Bracie.{18117}{18162}Proszę.{18162}{18248}Nie bšd taki.|Nie ma tu żadnych stron.{18248}{18299}Kocham cię.{18299}{18399}Ona cię kocha.|Nie możesz odwrócić się od rodziny.{18399}{18503}Kazała swemu kochankowi mnie pobić.{18512}{18586}Był na nim jej pot.{18586}{18656}Uprawiali miłoć, co z tego?{18656}{18702}Sš kochankami.{18702}{18752}Nie bšd taki obłudny.{18771}{18821}Wpędziłe rodzinę w rujnujšce długi.{18862}{18908}Dla tego.{18908}{18977}Aby bawić się w legionistę.{18977}{19018}Sama mogłabym cię zbić.{19018}{19080}Jasne jest, że ta dyskusja nie ma sensu.{19080}{19124}Proszę.{19124}{19191}Nie złoć się.{19207}{19275}Wróć do domu.{19366}{19414}Wróć do domu.{19414}{19517}Nie mam zamiaru wkroczyć do miasta,|dopóki senat nie uzna mnie konsulem.{19517}{19562}Wtedy zajmę willę Cezara.{19562}{19625}Jeli matka zechce mnie tam odwiedzić,|nikt jej nie powstrzyma.{19625}{19685}Konsulem?{19713}{19759}Dlaczego prosisz się o takie kłopoty?{19759}{19828}Nie oczekuję, że przejmiesz się takimi sprawami.{19828}{19917}Ale publicznie będziesz tylko|wypowiadać się o mnie z najwyższym szacunkiem.{19917}{19936}Czy to jasne?{19936}{20027}Nigdy bym nic|nie powiedziała przeciwko tobie.{20027}{20071}Jeste moim bratem.{20071}{20119}Dziękuję za wizytę, siostro.{20119}{20188}Wkrótce zobaczymy się ponownie.{20188}{20270}Kiedy będę mniej zajęty.{20428}{20509}Stałe się głupim osłem!{20706}{20764}Cisnęli nas, odkšd odszedłe.{20764}{20814}Zawsze zwarci i gotowi.{20814}{20859}Dobrze się spisalimy|bronišc naszego terenu.{20859}{20903}Mam nadzieję, że dobrze|ci się przysłużyłem.{20903}{20979}Dobrze się spisałe.|Nie mam co do tego wštpliwoci.{20979}{21010}Dziękuję.{21010}{21121}Wracamy do poprzedniego stanu.|Pullo jest drugi, ty trzeci.{21121}{21178}Trzeci?{21248}{21298}Cokolwiek powiesz, szefie.{21298}{21387}Ale...|Mylałem, że będę drugi.{21387}{21521}Nie teraz, kobieto.|Nie widzisz, że rozmawiamy o interesach?{21564}{21603}Co jeszcze?{21603}{21694}Zobacz, czy dzieci czego chcš.{21694}{21768}Zrobi się, szefie.{21799}{21893}Byłem dowódcš przez|te wszystkie długie miesišce.{21893}{21948}Chcę tylko sprawiedliwoci.{21948}{22041}Jeli szukasz sprawiedliwoci,|bracie, to jeste w złym miejscu.{22041}{22111}Pullo jest drugi, ty trzeci.{22111}{22228}Ja ginę, Pullo ginie, ty idziesz do góry.|Tak... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  • Tematy