Ruth Fuller Sasaki religia zen, Biblioteka, Zen

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
RELIGIA ZEN
Ruth Fuller Sasaki
Chciaªabym powiedzie¢ nieco o Zen jako o religii. Bo ponad wszystko
Zen jest religi¡. Odk¡d Zen zacz¡ª by¢ znany na Zachodzie, podkre±la si¦
jego ró»ne aspekty i na ró»ne elementy w nauce Zen kªadzie si¦ nacisk { Zen
jest rodzajem mistycyzmu; Zen jest rodzajem egzystencjonalizmu; Zen jest
rodzajem terapii; Zen popiera »ycie w pokorze i odosobnieniu, którego pod-
stawowym dziaªaniem jest praktyka medytacji; Zen zmierza do osi¡gni¦cia
satori, z którym ª¡czy si¦ caªkowita wiedza i zrozumienie; Zen jest codzien-
nym »yciem; Zen jest caªkowit¡ wolno±ci¡; czªowiek, który osi¡gn¡ª satori {
cel Zen, jest poza prawem, poza normami ustanowionymi dla spoªeczno±ci
ludzkiej.
Trudno powiedzie¢, aby te stwierdzenia byªy caªkowicie niesªuszne. Ka»de
z nich, chocia» fragmentarycznie i w sposób znieksztaªcony, oddaje to czym
jest Zen w rzeczywisto±ci. Lecz wszystko to wedªug mnie nie traa w to, co
jest podstawowym celem i znaczeniem Zen.
Fundamentalnie Zen jest religi¡. Jakiekolwiek inne wªa±ciwo±ci czy aspek-
ty posiadaªby, wszystkie one wywodz¡ si¦, lub s¡ efektem szczególnego ro-
dzaju religii jak¡ jest Zen. Zen z pewno±ci¡ jest religi¡ i najwa»niejszym w
zrozumieniu Zen jest poznanie go jako religii.
Nie b¦d¦ próbowaªa deniowa¢ terminu ÿreligia". Dyskusje na ten temat
wci¡» trwaj¡ i, jak wi¦kszo±¢ dyskusji, nie daj¡ ostatecznej odpowiedzi satys-
fakcjonuj¡cej zainteresowanych. Je»eli »¡damy od religii by miaªa Boga poza
wszech±wiatem i czªowiekiem; je»eli domagamy si¦, aby posiadaªa jedyn¡
ksi¦g¦ objawienia, w której powinna zawiera¢ si¦ wiara; je»eli domagamy si¦
Zmarªa Ruth Fuller Sasaki byªa dªugoletni¡ uczennic¡ Zuigan Goto-roshiego oraz ksie-
ni ±wi¡tyni Ryosen-an w komplecie klasztornym Daitokuji w Kioto. Peªniªa te» funkcj¦
dyrektora The First Zen Institute of America in Japan.
1
istnienia indywidualnej duszy, egzystuj¡cej wiecznie, czy to w wiecznej szcz¦-
±liwo±ci w niebiosach, czy w wiecznym pot¦pieniu w piekle; je»eli wierzymy
w grzech, który mo»e by¢ odpuszczony przez czyj¡± oar¦, czy w zbawienia,
które mo»na osi¡gn¡¢ przez zbawiciela, wówczas Zen z pewno±ci¡ nie b¦dzie
dla nas religi¡.
I tu chciaªabym zdefniowa¢ to, o czym mówi¦ u»ywaj¡c sªowa ÿZen".
Sªowo to u»ywane bywa dla okre±lenia wielu rzeczy. Kosztem nazwania go
ultra-tradycjonalnym i autorytatywnym, wol¦ jednak przynajmniej chwilowo
odnie±¢ Zen do tradycji i nauki Buddyzmu, która rozwin¦ªa si¦ w Chinach,
a za zaªo»yciela której tradycyjnie uwa»any jest Bodhidharma.
Chocia» tradycja Zen, jak wskazuje jej nazwa, podkre±la medytacj¦ i jest
nawet czasem zwana Szkoª¡ Medytacji, podstawowym rdzeniem Zen, tak jak
caªego Buddyzmu Hinajany czy Mahajany jest to, co zazwyczaj okre±la si¦
terminem ÿo±wiecenie". Jest kilka sªów u»ywanych na okre±lenie do±wiad-
czenia o±wiecenia. Sokei-an
1
przekªada to na angielskie sªowo ÿawakening"
{ przebudzenie. W Japonii do±wiadczenie to znane jest pod nazw¡ satori {
sªowa wchodz¡cego stopniowo do praktycznego j¦zyka angielskiego. Rinzai
nazywaª to ÿprawdziwym zrozumieniem" lub ÿprawdziwym pojmowaniem".
Innym sªowem, pochodz¡cym z czasów Bodhidharmy jest kensio, ÿwejrzenie
w sw¡ wªasn¡ prawdziw¡ natur¦".
Kiedy Budda Siakjamuni osi¡gn¡ª Najgª¦bsze Doskonaªe Przebudzenie,
ujawniª podstawow¡ zasad¦ religii, któr¡ pó¹niej rozwijaª. I kiedy, po wy-
siªku wewn¦trznym symbolizowanym jego rozmow¡ z Brahm¡, postanowiª
ujawni¢ swoje do±wiadczenie wszystkim ludziom i w ten sposób pokaza¢ jak
mog¡ osi¡gn¡¢ uwolnienie od trosk i cierpienia, zademonstrowaª naturalne
nast¦pstwa o±wiecenia i postawiª pierwszy krok w kierunku uczynienia swo-
jego do±wiadczenia osi¡ religii ±wiata.
Dla szkóª Hinajany, lub mówi¡c ±ci±lej Therawady, gªównym celem jest
osi¡gni¦cie indywidualnego o±wiecenia. Z tej przyczyny m¦»czy¹ni i kobie-
ty opuszczaj¡ swoje domy, aby zosta¢ mnichami i mniszkami z wiar¡, »e w
»yciu klasztornym odnajd¡ najlepsze warunki dla zrealizowania tego celu.
Znaczenie ±wieckiego wiernego w Buddy¹mie hinajany jest du»e, ze wzgl¦du
1
Sokei-an Sasaki { Mistrz Zen, który zaªo»yª The First Zen Institute of America
2
na utrzymanie mnichów poszukuj¡cych aktywnie o±wiecenia i t¡ drog¡ zbie-
ranie zasªug, które w którym± z przyszªych »ywotów pozwol¡ mu oddali¢ si¦
od ±wiata i poszukiwa¢ dla siebie Nirwany.
W szkoªach Mahajany czyje± wªasne o±wiecenie i udziaª innych w osi¡gni¦-
ciu ich o±wiecenia, s¡ to dwa aspekty jednej, fundamentalnej zasady. Przede
wszystkim musi by¢ osi¡gni¦te przebudzenie, ale przebudzenie to nie jest
wszystkim. wiatªo tego do±wiadczenia musi by¢ szeroko rozlane na wszyst-
kich ludzi, aby tak»e im przypadªo w udziale. Chocia» samo przebudzenie
nie mo»e by¢ dane komu± przez kogo± innego, czªowiek o±wiecony mo»e i
musi pomaga¢ innym w ich drodze do celu, w innym przypadku znaczyªoby,
»e nie zrozumiaª w peªni wagi swego do±wiadczenia. Taka jest, podkre±lana
w szkoªach Mahajany, rola Bodhisatwy. Dla mnie doskonaªym przykªadem
caªo±ci nauki buddyjskiej jest Budda Siakjamuni { Budda, Doskonale O±wie-
cony, którego celem nie byªo osi¡gni¦cie o±wiecenia dla samego siebie, lecz
rozwi¡zanie problemu ludzkiego cierpienia, i którego »ycie po do±wiadczeniu
o±wiecenia byªo przez 49 lat po±wi¦ceniem si¦ dla wskazania innym jak mog¡
sami rozwi¡za¢ ten problem. Zwró¢my uwag¦ na interesuj¡cy fakt, »e jednym
z gªównych tematów Zen w japo«skim malarstwie sumi czyli obrazów ma-
lowanym tuszem jest Siakjamuni schodz¡cy z góry; szczyt góry symbolizuje
jego przebudzenie, a zej±cie ze szczytu jego powrót do ±wiata codzienno±ci.
W wi¦kszo±ci szkóª mahajanistycznych zwraca si¦ uwag¦ na to, »e czªo-
wiek, który zostaje mnichem lub pozostaje ±wieckim, mo»e osi¡gn¡¢ przebu-
dzenie. Rola czªowieka ±wieckiego nie ogranicza si¦ tylko do utrzymywania
duchownych i skªadania zasªug poprzez dobre czyny. To on sam musi te» si¦
wysila¢, bo je±li wysila si¦ do ko«ca, to nawet w ±rodku swego codziennego
»ycia te» mo»e osi¡gn¡¢ o±wiecenie.
Ta charakterystyka dotycz¡ca dwóch szkóª Buddyzmu jest z pewno±ci¡
niepeªna. Lecz je»eli zapoznacie si¦ z ni¡ to posi¡dziecie zwi¦zªy i orientacyj-
ny, u»yteczny dla ich rozró»nienia punkt widzenia.
Zen, by¢ mo»e bardziej ni» inne szkoªy Mahajany podkre±la znaczenie
o±wiecenia ludzi ±wieckich, udost¦pniaj¡c im caª¡ nauk¦ i praktyk¦, jak¡ dys-
ponuj¡ mnisi. Jednym z najbardziej znanych w Zen jest nazwisko indyjskiego
czªowieka ±wieckiego, Wimalakirti z Waisali, znanego w Japonii jako Yuima-
kitsu lub Xuima. Yuima zajmuje miejsce na równi ze znanymi mnichami z
3
tradycji Zen. Na przestrzeni wieków, w historii Zen pojawiªo si¦ wielu wy-
bitnych ludzi ±wieckich zarówno w Chinach jak i w Japonii, na przykªad
Fu Daisi, »yj¡cy w szóstym wieku, znany jako wynalazca obrotowej szafy
na ksi¡»ki. Inn¡ dobrze znan¡ postaci¡ jest czªowiek ±wiecki Ho, z dynastii
T'ang, ucze« takich mistrzów jak Baso i Sekito. Fakt, »e w Zen uznaje si¦
osoby ±wieckie na równie z mnichami jako kandydatów do osi¡gni¦ca satori
i oferuje si¦ dla jednych i drugich t¡ sam¡, bez ró»nic, praktyk¦ jest jedn¡
z gªównych przyczyn dlaczego, moim zdaniem, w±ród szkóª buddyjskich Zen
wyj¡tkowo odpowiada ludziom Zachodu.
Wielu z was sªyszaªo lub czytaªo znany wiersz opisuj¡cy Zen, przypisy-
wany Bodhidharmie, który zaczyna si¦ od sªów: ÿBezpo±redni przekaz poza
sªowami i literami". W przeszªo±ci i obecnie, dla wielu ludzi sªowa te ozna-
czaj¡, »e Zen nie posiada »adnej doktryny ani zwi¡zku ze ±wi¦tymi pismami.
Szósty Patriarcha, o którym mówi si¦, »e byª analfabet¡, sprzedawc¡ drew na
opaª, uwa»any jest za najbardziej przekonywuj¡cy przykªad. Jednak»e stu-
diowanie »ycia wielkich ludzi Zen podwa»a t¦ tez¦. Chciaªabym znale¹¢ w
swoich wªasnych studiach kogo±, kto ani przed, ani po osi¡gni¦ciu o±wiece-
nia nie studiowaª gorliwie tradycyjnych sutr buddyjskich czy ±wi¦tych pism,
kto w tym co mówiª i pisaª nie cytowaªby ich. Wszyscy oni maj¡ dokªadne
oparcie w podstawowych doktrynach buddyjskich jakich w swoim czasie si¦
uczyli. Powiada si¦, »e Bodhidharma przekazaª swojemu spadkobiercy, Eka
Daishi, sutr¦ Lankavatara mówi¡c, »e wyra»a ono jego nauk¦. Vimalakirti,
Mahaprajna-paramita, Vajracchedika, Nirvana, a nawet zawiªa Avatamsaka
byªy sutrami poznawanymi i studiowanymi przez ludzi Zen. Nie znaczy to,
»e poprzez studiowanie tych sutr osi¡gn¦li oni swoje o±wiecenie. O±wiecenie
powstaje samo z siebie. Nie jest ono zale»ne od sutr { od jakichkolwiek sutr.
O±wiecenie jest przebudzeniem si¦ wªasnego, prawdziwego umysªu czªowie-
ka, jest jego wªasnym wgl¡dem w jego wªasn¡, prawdziw¡ natur¦. Zen nie
neguje warto±ci ±wi¦tych pism, nie wyrzuca ich na ±mietnik. W ±wi¦tych pi-
smach czªowiek o±wiecony znajduje próby opisania czy wyja±nienia w sªowach
do±wiadczenia przebudzenia przez innych, zbadanie implikacji, które zawiera
przebudzenie, a jego wªasne przebudzenie na odwrót, okazuje si¦ by¢ kluczem
do zrozumienia sutr. Wiele szkóª Mahajany powstaªo na bazie nauki jednej
czy wi¦cej sutr, np. Sanron, Tendai, Shingon, Jodo. Jak powiedziaª Bodhi-
dharma, Zen nie powstaª na bazie »adnej sutry. Podstaw¡ nauki i praktyki
Zen nie s¡ »adne pisane sªowa. Kapªani Zen nie komentowali i nie komen-
tuj¡ w swych wykªadach tradycyjnych pism buddyjskich. Wykªady, czy jak
4
nazywa si¦ to w Japonii teisho, przekazywane przez mistrzów Zen uczniom i
mnichom, s¡ wykªadami opartymi na zanotowanych mowach i pismach daw-
nych chi«skich i japo«skich mistrzów Zen.
Lecz cho¢ nie-zenistyczne pisma tradycyjnie nie s¡ u»ywane jako podsta-
wa do wykªadów, wiele z nich ±piewa si¦ codziennie w caªo±ci lub fragmen-
tarycznie w klasztorach i ±wi¡tyniach Zen, a tak»e ucz¡ si¦ ich dzisiaj mnisi
w szkoªach i uniwersytetach Zen przed udaniem si¦ do klasztorów, zarówno
kiedy dopeªni¡ sw¡ nauk¦ i praktyk¦ Zen, jak i w obydwu przypadkach.
Jedna z ostatnich i najwi¦kszych ±wi¦tych ksi¡g Mahajany, która prze-
niesiona zostaªa z Indii do Chin znana jest pod sanskryck¡ nazw¡ sutra Ava-
tamsaka. Na podstawie nauk tej sutry rozwin¦ªa si¦ w Chinach wielka szkoªa
Buddyzmu znana pod nazw¡ Hua-yen a w Japonii jako szkoªa Kegon. W tej
szkole chi«ski, mahajanistyczny Buddyzm osi¡gn¡ª szczyt swojego rozwoju.
Szkoªa Hua-yen jako szkoªa trwaªa krótko. By¢ mo»e jej doktryny byªy
zbyt gª¦bokie i zawiªe aby mogªy zdoby¢ szersz¡ popularno±¢ w±ród ludzi. A
przecie» dla istnienia jakiejkolwiek szkoªy religijnej nieodzowne jest poparcie
publiczne, cho¢by nawet przy niewielkim zrozumieniu jej prawdziwej nauki.
Jednak doktryny i lozoa Hua-yen traªy do innych buddyjskich szkóª w
Chinach i staªy si¦ ich wa»n¡ cz¦±ci¡. Nauki tej szkoªy dotarªy do Japonii w
okresie Nara, gdzie zostaªy przyj¦te przez cesarza Shiyomu. wi¡tynia w Na-
ra, znana jako Todai-ji, w której znajduje schronienie Wielki Sªoneczny Bud-
da, najwi¦kszy odlany z br¡zu pos¡g Buddy w Japonii, zbudowana zostaªa
przez cesarza Siyomu jako gªówna japo«ska siedziba szkoªy Kegon i sanktu-
arium jej doktryn. Jednak, podobnie jak w Chinach, Kegon jako szkoªa nie
rozprzestrzestrzeniªa si¦ szeroko w Japonii. Mimo, i» dzisiaj tylko Todai-ji i
mo»e jeszcze dwana±cie innych ±wi¡ty« nale»¡ do szkoªy Kegon pozostaje ona
nadal niezwykle aktywna, lozoa i doktryny Kegon stanowi¡ wci¡» jedn¡ z
gªównych nauk na wszystkich buddyjskich szkoªach i uniwersytetach Japonii.
Filozoa i doktryny Kegon uformowaªy wspaniaª¡ struktur¦, ogromn¡ w
swej koncepcji i zawiª¡ w szczegóªach. Na bazie tej struktury Zen wyksztaª-
ciª wªasn¡ koncepcj¦ Poczwórnego Wszech±wiata. Zgodnie z nauk¡ Kegon,
wszech±wiat w którym »yjemy jest poczwórny i jest postrzegany czy, lepiej,
realizowany w czterech aspektach. Przedmiot jest nieco techniczny lecz na ile
pozwala mi zrozumienie, postaram si¦ wyrazi¢ to prosto.
5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • frania1320.xlx.pl
  • Tematy